środa, 11 kwietnia 2012

Robota idzie z gazem



W końcu trochę ruszyliśmy z pracami. Kasia posadziła już wszystkie krzewy i drzewka, a ja zbiłem zagony z desek i wykopałem ziemię z pierwszego.

Żeby to zrobić musiało się u nas zgrać kilka czynników :)
- mogliśmy to zrobić tylko w dni robocze, żeby ktoś zajął się dzieciakami
- nie mogło padać
- musiałem przyjechać wcześniej z pracy
- musiałem mieć w końcu odpowiednie wkręty i wiertła (robiłem 3 podejścia, bo grube dechy dębowe niełatwo się skręca)
- bateria od wkrętarki musiała być naładowana

Ale udało się :)

Teraz ułożę odwróconą darń na spód zagonu i uzupełnimy go wykopaną ziemią i nową ziemią ogrodniczą w proporcji pół na pół. Pod krzewami i drzewkami położymy agrowłókninę.

Kasiu, może napiszesz jakie to są drzewka i krzewy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz